Dzień pamięci o mjr. „Hubalu” 30.04.2016

Szaniec Hubala to szczególne miejsce na trasie marszu Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego. Tutaj rankiem 30 kwietnia 1940 roku poległ Jego dowódca major Henryk Dobrzański Hubal. Co roku w miejscu śmierci majora zbierają się ludzie oddając cześć wielkiemu patriocie i Jego żołnierzom. W ten sposób obchodzony jest „Dzień Pamięci o Majorze Hubalu”. 

W tym roku w uroczystościach obok żołnierzy, kombatantów, ułanów, grup rekonstrukcyjnych, drużyn strzeleckich, leśników oraz ludności miejscowej udział wzięli politycy i samorządowcy z rejonu opoczyńskiego, łódzkiego, tomaszowskiego i koneckiego. 

Po wprowadzeniu pocztów sztandarowych i zaciągnięciu warty przez kompanię honorową 25. Brygady Kawalerii Powietrznej z Tomaszowa Mazowieckiego odśpiewano hymn państwowy. Następnie wszyscy wzięli udział we Mszy św., której przewodniczył ks. płk Grzegorz Krupski, dziekan Wojsk Lądowych. – Uczestniczymy w uroczystościach upamiętniających 76. rocznicę śmierci mjr. Henryka Dobrzańskiego. Jako dowódca był dla żołnierzy pasterzem, a nie najemnikiem. Po klęsce wrześniowej podjął decyzję, by w Górach Świętokrzyskich kontynuować walkę. Potem przeniósł się w Opoczyńskie. Porażki Niemców spowodowały działania odwetowe, pacyfikacje i mordy na ludności cywilnej. Major mocno to przeżywał. Obwiniał siebie za śmierć niewinnych ludzi. Ale trwał ze swym oddziałem aż do dnia, gdy tutaj oddał życie za ojczyznę – mówił w homilii ks. por. Adam Tur, kapelan 25. BKPow w Tomaszowie Mazowieckim. 

Okolicznościowe przemówienie jako pierwszy wygłosił Józef Róg – starosta opoczyński. Następnie Poseł Robert Telus odczytał list prezydenta RP Andrzeja Dudy, który objął patronat honorowy nad uroczystościami. 

Andrzej Duda w swoim liście podkreślał znaczenie oddziału Hubala dla dalszego oporu Polaków wobec okupantów:Ich walka stała się łącznikiem między regularnymi działaniami wojskowymi z okresu kampanii wrześniowej, a później konspiracją zbrojną Armii Krajowej. Chociaż okupiona stratami wśród żołnierzy i ludności cywilnej epopeja oddziału Hubala szybko urosła do rangi wspaniałej legendy krzepiącej ducha narodowego. Pamięć o bohaterach i tragicznych bojach podtrzymywała w Polakach ducha oporu i wiarę w ostateczne wyzwolenie ojczyzny. Nie przypadkiem właśnie w rejonie opoczyńskim podziemie niepodległościowe było szczególnie silne i liczne, zaś słowa pieśni hubalczyków »Odpowie na nasz zew, powstając, Polska cała« ziściły się podczas Akcji Burza
 

GALERIA:

Hubal 2016